Link został skopiowany

Jak powinna wyglądać idealna współpraca contentowa na linii agencja-klient?

Jeżeli social media to wielka scena, to Twoja marka jest na niej gwiazdą, a publiczność to lojalni fani. A przynajmniej w teorii tak powinno być. Na profilach firmowych nie zawsze jednak wszystko działa tak, jak to sobie wymarzyliśmy i w takiej sytuacji wkraczamy my, czyli agencja. Jak sprawić, by ten duet działał jak w zegarku? Przejdźmy przez wszystkie niezbędne kroki. Wspólnie!

Proces – od czego zacząć? 

Zanim zaczniemy pisać scenariusz, musimy wiedzieć, o czym będzie nasz film. Czy chcemy, by marka stała się bardziej rozpoznawalna, czy może planujemy zwiększyć sprzedaż? A może zależy nam na budowaniu zaangażowania wśród społeczności? Określenie celów to jak wybór gatunku filmowego – bez tego reszta będzie chaotyczna. Najważniejsze, by cele contentowe wynikały z ogólnej strategii biznesowej, a nie były od niej oderwane. 

Jasne ustalenie KPI

Kiedy już wiemy, co chcemy osiągnąć, musimy ustalić, jak będziemy mierzyć sukces. Zasięg, liczba followersów, wskaźnik konwersji – to nasze główne dane. KPI powinno być nie tylko jasno określone, ale także regularnie monitorowane. To jak obserwowanie recenzji po premierze – czy widzowie są zachwyceni, czy może w kolejnym sezonie trzeba coś poprawić? W That’s WOW zwracamy też bardzo uwagę na to, by cele były faktycznie istotne dla klienta oraz możliwe do zrealizowana przez nas. Zero obietnic złotych gór. 

Oczekiwania dotyczące treści

Teraz pora na casting. Jakie treści najlepiej oddadzą charakter marki? Czy klient chce być postrzegany jako mądry nauczyciel, pomocny kumpel, a może inspirujący mentor? Tutaj kluczowe są preferencje dotyczące tonacji, stylu i częstotliwości publikacji, czyli tworzenie strategii contentowej. 

Przykład: U naszego klienta Jucha Beton wspólnie podzieliliśmy treści tematycznie między kanały – na Instagramie piszemy o prefabrykatach betonowych, bo to one są skierowane do klienta b2c oraz mają designerski charakter, natomiast na LinkedInie oddajemy scenę przemysłowym, betonowym posadzkom.

Dzięki strategii dopasowanej do grupy odbiorców notujemy regularny ruch i zaangażowanie na kanałach, co pomaga w kształtowaniu szerzej rozpoznawalnego wizerunku marki i docieraniu do nowych klientów.

Jak wygląda tworzenie treści na social media?

Przygotowywanie postów zawsze zaczynamy od porządnego briefingu. Nie dlatego, że chcemy zamęczyć klienta, a dlatego, że musimy wybadać jego potrzeby i możliwości. Dla niektórych marek jesteśmy wsparciem i inspiracją, a dla innych robimy za kompletną ekipę filmową. I obie opcje są okej!

A gdy już dogadamy się na tym etapie, to przechodzimy do działań wewnętrznych. A to oznacza dużo brainstormingu, storyboardów i moadbordów. Czyli kawał dobrej zabawy, którego efektem jest gotowy harmonogram dla klienta. 

Dla niektórych klientów dobrym rozwiązaniem będzie też wsparcie UGC, czyli osób zajmujących się tworzeniem treści wizualnych dla marek bądź większych twórców internetowych. Skorzystanie z ich wizerunku podbija wiarygodność i pomaga dowieźć naturalny, ale jakościowy content. Więcej o współpracy z mikrofluencerami pisaliśmy tu. 

Zatwierdzenie treści przez klienta

Następny etap to jak próba generalna. Tu dodajemy, tam skracamy, gdzie indziej zamieniamy – aż osiągniemy perfekcję. Feedback od klienta jest nieoceniony, bo to on zna swoją markę najlepiej. Kluczowe jednak dla nas jest, by był konstruktywny, o czym pisaliśmy tutaj

Komunikacja i relacje

Dodawanie postów to tylko jedna strona medalu – druga to komunikacja i budowanie relacji. Transparentność między agencją a klientem jest jak dobre oświetlenie na planie – bez tego nic nie będzie wyglądać dobrze. Regularne spotkania statusowe pomagają utrzymać spójność wizji i upewnić się, że wszystko idzie zgodnie z planem.

Budowanie partnerstwa

W That’s WOW możemy zrobić Ci szybką, socialową kampanię, ale preferujemy działania, podczas których możemy się lepiej poznać i pokazać swój prawdziwy potencjał. Długofalowa współpraca to jak wciągający serial – każdy kolejny sezon jest lepszy od poprzedniego (chyba że to „Gra o tron” ;).

Wierzymy, że agencja powinna być partnerem strategicznym, a nie jednorazowym dostawcą usług. Wspólne cele i sukcesy budują relację opartą na zaufaniu i szacunku. A kiedy agencja i klient działają razem, social media mogą stać się prawdziwą siłą napędową sukcesu marki.

Udostępnij ten post

Dołącz do naszego newslettera!