Chociaż niektórzy uważają, że ChatGPT jest tylko udoskonaloną wersją znanego już autouzupełniania tekstu i nie ma nic wspólnego z prawdziwą sztuczną inteligencją, nie da się ukryć, że zmienił on sposób pracy w marketingu i tworzeniu treści blogowych.
Czym jest ChatGPT?
ChatGPT to opracowany przez OpenAI chatbot wykorzystujący do działania duży model językowy (ang. LLM, large language model) GPT (skrót od Generative pre-trained transformer). Jest w stanie generować odpowiedzi na proste i skomplikowane pytania, pomaga w tworzeniu content planów, a także może być stosowany do analizy danych.
Z biegiem czasu OpenAI udoskonaliło swoje narzędzie – w 2024 roku do powszechnego użytku wszedł ChatGPT 4 wykorzystujący GPT-4. Zintegrowano go także z wyszukiwarką Bing, co jest jednym z pól rywalizacji między Microsoftem a Google, a twórcy dali możliwość tworzenia wyspecjalizowanych wtyczek, które mogą pomóc w pisaniu czy generowaniu obrazów.
Obecnie (stan na marzec 2024) dostępne są dwie wersje – darmowy ChatGPT-3.5 i płatny ChatGPT 4. Różnią się mocą obliczeniową, poziomem skomplikowania odpowiedzi, szybkością pracy, a także ilością danych treningowych. Wersja 3.5 posiada dane aktualne do końca 2022 roku, wersja 4 została zaktualizowana o dane z 2023 roku, ale dzięki możliwości przeszukiwania sieci za pomocą Bing może też podawać świeże informacje.
Pamiętaj o ograniczeniach ChatGPT
Zaczynając pracę z ChatGPT, trzeba pamiętać o jednej rzeczy – pomimo swoich możliwości, jest to ograniczone narzędzie (ma to znaczenie, zwłaszcza gdy korzysta się z wersji darmowej). Głównym zadaniem chatbota jest generowanie tekstu, więc próba wykorzystania go do innych celów może skończyć się niepowodzeniem.
Trzeba też pamiętać, że ChatGPT nie będzie miał takich samych możliwości jak prawdziwy copywriter. Owszem, „pisze” szybciej i w ciągu kwadransa może wygenerować tysiące znaków ze spacjami, ale w sporej części wypadków jakość tekstu pozostawia wiele do życzenia. Ma też tendencję do zmyślania, gdy nie zna odpowiedzi (naukowcy zajmujący się AI nazywają to halucynacjami), a także może podawać nieprawidłowe odpowiedzi na pytania, więc każdorazowo należy sprawdzać ich prawdziwość.
ChatGPT w tworzeniu bloga
ChatGPT przyspiesza pracę copywritera, ale nie jest w stanie jej zastąpić. Nie zmienia to faktu, że wiele agencji marketingowych i serwisów prasowych wykorzystało to narzędzie, żeby wymienić przynajmniej część zespołów contentowych, choć skutki nie były najlepsze.
ChatGPT może za to pomóc w tworzeniu najbardziej żmudnych tekstów – opisów produktów lub kategorii czy tekstów zapleczowych. Oprócz tego można go stosować do:
- poszukiwania słów kluczowych,
- optymalizacji treści pod kątem czytelności czy błędów (w drugim wypadku jednak lepiej jest korzystać z pomocy korektora i wyspecjalizowanych narzędzi, takich jak np. https://www.jasnopis.pl/ czy https://www.ortograf.pl/),
- generowania odpowiedzi na często zadawane pytania,
- tworzenia opisów do zdjęć czy meta opisów do tekstów.
ChatGPT nie zastąpi kreatywności i unikalnego stylu wykwalifikowanego copywritera. Maszyna nie napisze e-booka i nie stworzy artykułu eksperckiego na niszowy temat, ale może pomóc np. w generowaniu pomysłów – trzeba tylko wiedzieć, jak promptować.
Jak skutecznie promptować?
Promptowanie (od ang. to prompt, czyli podpowiadać) to nic innego jak umiejętność pisania promptów, czyli poleceń dla ChatGPT. Chatbot jest w stanie odpowiedzieć na bardzo proste pytania i prośby, ale żeby uzyskać lepsze odpowiedzi, należy pisać w określony sposób:
- Zacznij od punktu wyjścia i nakreślenia kontekstu – podaj chatbotowi informacje, z których będzie mógł skorzystać. Jeśli potrzebujesz pomysłów na artykuł do firmowego bloga o kuchenkach, napisz, że z reguły piszesz o następujących sprawach, a teksty mają taką, a nie inną strukturę. Im więcej podasz informacji, tym lepsza będzie odpowiedź.
- Bądź konkretny i używaj precyzyjnego języka. Jeśli potrzebujesz listy pomysłów, napisz „Wygeneruj pomysły na artykuły o kuchenkach gazowych”.
- Jeśli chcesz, żeby odpowiedź miała konkretną strukturę, zaznacz to w poleceniu. ChatGPT (zarówno darmowy, jak i płatny) często podaje odpowiedzi w formie listy, więc jeśli chcesz uzyskać np. tabelę, napisz, że potrzebujesz tabeli.
- Możesz wpływać na ton i styl odpowiedzi. Możesz próbować poleceń w rodzaju „udziel odpowiedzi w stylu prawnika” lub „napisz to jak Julian Tuwim”. Możesz też używać poleceń, takich jak „odpowiedz formalnie” czy „pisz młodzieżowym językiem”. Pamiętaj jednak, że pomimo ogromnej bazy danych ChatGPT nie zawsze będzie w stanie odpowiedzieć w żądanym stylu.
- Jeśli chcesz, żeby odpowiedź była ograniczona, zaznacz to wyraźnie – jeśli potrzebujesz odpowiedzi skupionej na aspektach technicznych, napisz w poleceniu „skup się na aspektach technicznych”.
- Pamiętaj, że ChatGPT może mieć krótką pamięć – wynika to ze sposobu jego działania, który oparty jest o tokeny, czyli najmniejsze możliwe do przetworzenia jednostki tekstu (jego długość to cztery znaki angielskiego tekstu, więc w innych językach może się to różnić). Ich liczba jest ograniczona i choć konwersacja z GPT-4 może przetworzyć nawet do 128 tysięcy tokenów, chatbotowi może zapomnieć, co odpowiedział wcześniej. Jeśli chcesz uzyskać odpowiedź bazującą na poprzednich, użyj polecenia w rodzaju „na podstawie poprzedniej odpowiedzi rozwiń temat…”.
- Jeśli odpowiedź Cię nie zadowala, spróbuj inaczej sformułować pytanie.
Chociaż samo wpisywanie poleceń jest bardzo proste, nauka skutecznego promptowania może zająć trochę czasu. Nie zmienia to faktu, że po jej opanowaniu można w szybkim czasie np. generować pomysły na treści czy meta opisy do tekstów. Samo pisanie jednak lepiej jest powierzyć profesjonaliście, ponieważ niejednokrotnie stworzenie artykułu przez copywritera będzie szybsze i wydajniejsze niż poprawianie odpowiedzi z ChatGPT.
